Skakanka bardzo często kojarzy nam się przede wszystkim z dzieciństwem i – podobnie jak zabawki z tamtego okresu – rzucamy ją w kąt. Jednak ten niedoceniany przedmiot warto wprowadzić do swoich dorosłych treningów. Wiedzą o tym przede wszystkim amatorzy sztuk walki, ale także coraz więcej bywalców siłowni i klubów fitness.
Korzyści
Trening ze skakanką jest jednym z najbardziej efektywnych treningów cardio. Na początku utrzymanie stałego tempa skakania może być dla nas trudne, ale z dnia na dzień będzie to dla nas coraz mniejsze wyzwanie. Tym samym trening ze skakanką okaże się świetnym sposobem na pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej. Jeśli wyszczuplenie ciała jest Twoim głównym celem, to pamiętaj, by skakać w takim tempie, które umożliwia swobodne prowadzenie rozmowy. Możesz również przeplatać bardziej intensywne tempo skakania z mniej intensywnym. Redukcja tkanki tłuszczowej to jednak dopiero jedna z korzyści, które możemy osiągnąć poprzez skakanie na skakance. Aktywność ta pozwoli nam również wymodelować mięśnie łydek oraz ud. To jednak nie koniec, bo podczas skakania na skakance pracują mięśnie zarówno dolnej, jak i górnej części ciała – mięśnie pośladków, brzucha, klatki piersiowej, pleców, bicepsy, przedramiona oraz oczywiście zginacze nadgarstków. Nie możemy liczyć na to, że skakanka umożliwi nam znaczne rozbudowanie bicepsa lub klatki piersiowej, ale na pewno wzmocni wszystkie wymienione mięśnie. Ponadto regularne treningi podniosą naszą kondycję, wytrzymałość, poprawią koordynację ruchową oraz skoczność, gibkość i zwinność.
Prawidłowa technika
Prawidłowa technika skakania nie jest trudna, ale bardzo ważna, bo dzięki niej unikniemy nadmiernego przeciążania stawów. Musimy pamiętać o wyprostowanej postawie i tym, by patrzeć prosto przed siebie. Podczas skakania mięśnie brzucha powinny być napięte, łokcie ugięte i trzymane blisko tułowia, a dłonie odchylone w bok. Skaczemy tylko na palcach, a nie na całych stopach, natomiast skakankę wprawiamy w ruch dzięki pracy nadgarstków i dłoni, a nie barków, bo one powinny być nieruchome. Na początku powinniśmy skakać na niewielką wysokość i dopiero z czasem wprowadzać wyższe podskoki.
Trening
Osoby całkowicie początkujące mogą trening zacząć bez skakanki. Spróbujmy poćwiczyć „na sucho”, czyli wykonywać ruchy naśladujące trening ze skakanką, ale bez tego przyrządu. Kiedy włączymy już skakankę, to zacznijmy od treningu przerywanego, np. tak skonstruowanego, że skaczemy przez 3 minuty, a następnie przez minutę odpoczywamy i cykl powtarzamy jeszcze dwukrotnie. Kolejnym krokiem będzie skakanie przez 10 minut bez przerwy. Jeśli to przychodzi nam bez problemu, to starajmy się wydłużać czas ciągłego skakania o 5 minut, by dojść do 30 minut.
Wraz z polepszaniem się naszej kondycji i koordynacji wprowadzajmy do skakania urozmaicenia – podskakujmy na jednej nodze, naśladujmy ruchy podczas biegania, krzyżujmy skakankę podczas skoku.
Treningi ze skakanką możemy traktować jako część treningu cardio i wykonywać je 3 razy w tygodniu przez 30 minut. Dobrze przeplatać te treningi z treningiem siłowym również wykonywanym 3 razy w tygodniu i jeden dzień w tygodniu w całości pozostawić na regenerację organizmu.
Uwaga! Niezwykle ważne jest, byśmy skakali na stabilnym i względnie miękkim podłożu. Trening wykonujmy w obuwiu amortyzującym, bo dzięki temu nie przeciążymy nadmiernie stawów.
Przeciwwskazania
Osoby posiadające sporą nadwagę lub otyłość nie powinny rozpoczynać odchudzania od treningów ze skakanką, ponieważ istnieje duże prawdopodobieństwo, że zaszkodzą swoim stawom. Jeżeli mamy problemy ze stawami lub boli nas kręgosłup, to skakanie również należy odradzić. Przeciwwskazaniem są także problemy układu krążenia.