Trening przy pomocy młota? Dlaczego nie? Sledgehammer workout, chociaż nie jest jakimś rewolucyjnym odkryciem, to jednak szturmem zdobywa przede wszystkim męskie serca. A dlaczego warto zwrócić uwagę na ten niezbyt skomplikowany typ treningu? Zacznijmy może od tego, jakie mięśnie pracują podczas walenia młotem w oponę, a – jak się zaraz przekonacie – jest ich wiele.
Łatwo można się domyślić, że trening z młotem angażuje przede wszystkim górną część ciała, w tym np. takie mięśnie jak: mięsień piersiowy większy i mniejszy, mięsień czworoboczny, równoległoboczny, mięsień naramienny, mięsień obły większy i mniejszy, mięsień najszerszy grzbietu, mięsień skośny zewnętrzny brzucha, mięsień skośny wewnętrzny brzucha, mięsień poprzeczny brzucha, mięsień prosty brzucha, mięśnie kręgosłupa w odcinku szyjnym, zespoły mięśniowe odcinka piersiowo-lędźwiowego, mięśnie 
zginacze rąk, zginacze i prostowniki nadgarstka. To jednak nie wszystko, bo Sledgehammer workout angażuje również główne mięśnie dolnej części ciała, czyli mięsień dwugłowy i czworogłowy uda oraz mięśnie pośladków. Możemy więc powiedzieć, że podczas treningu pracują niemal wszystkie kluczowe mięśnie ciała.
Sledgehammer workout upodobali sobie przede wszystkim amatorzy sportów walki – bokserzy i zawodnicy MMA, ale trening ten polecić można każdemu, kto chciałby wzmocnić mięśnie, podnieść kondycję oraz wydolność organizmu, a przy tym poprawić szybkość i siłę dynamiczną. Sledgehammer workout do swojego treningu wprowadził m.in. Tomasz Adamek przed walką z Michaelem Grantem, którą zresztą wygrał, ale trening tego typu jest znany i stosowany przez niejednego fightera.
Trening z młotem nie pozostaje oczywiście obojętny dla sylwetki trenującego. Za przykład niech świadczy Chris Hemsworth, który – jak sam twierdził i co można było łatwo zauważyć – nie był miłośnikiem treningów siłowych. Hemsworth aspirujący do roli Thora w filmie pod tym samym tytułem miał 4 miesiące na rozwinięcie swojej sylwetki, a trenerzy zdecydowali, że kluczowym elementem treningu aktora będzie właśnie Sledgehammer workout. Efekt? Po 4 miesiącach ciężkich treningów i odpowiedniej diety zyskał 9 kilogramów masy mięśniowej i w pełni zasłużył na miano nordyckiego boga miotającego młotem. Tyle wiadomości chyba wystarczy, by każdego zainteresować treningiem z młotem. Przejdźmy zatem do bardziej praktycznych informacji.
Czego potrzebujesz?
Do treningu niezbędne będą dwa przyrządy – młot oraz opona. W Polsce dostępne są już specjalne młoty treningowe, ale równie dobrze możesz korzystać z ich tańszych odpowiedników, czyli młotów dostępnych w sklepach budowlanych lub rolniczych. Szukaj młotów oburęcznych, dwuręcznych czy kowalskich – pod tymi nazwami znajdziesz odpowiedni typ. Wybór młota powinien opierać się na dwóch kwestiach – pierwszą jest jego waga, którą musisz dostosować do swoich możliwości, a drugą sprawdzenie, czy młot nie wyślizguje się z rąk. Dla początkujących najczęściej polecane są młoty o wadze ok. 6 kg. Nie chodzi bowiem o to, żeby kupić najcięższy młot, który jesteś w stanie podnieść, ale by móc nim dynamicznie uderzać przez dłuższą chwilę. Do skompletowania całego zestawu potrzebujesz jeszcze wielkiej opony, np. traktorowej lub takiej od tira. Oczywiście opona może być w stanie nienadającym się do jeżdżenia :) Niektórzy oponę zastępują również pniem drzewa lub wykonują trening tylko przy pomocy młota.
Technika
Jeśli chodzi o technikę to nie jest ona specjalnie skomplikowana. Trening z młotem korzysta, np. z ruchu, który wykorzystywany jest podczas rąbania drewna i właśnie jedną z możliwości jest uderzenie oburącz trzymanym młotem z nad głowy. Można też trzymać młot tylko w jednej ręce. Ponadto uderzać możesz również z boku wykonując huśtawkę. W tej pozycji możesz trzymać młot jedną ręką lub obiema. Kolejny typ uderzenia przypomina uderzenie golfowe – zamach wyprowadzasz z dołu w górę i uderzasz oponę stojąc w stosunku do niej bokiem. Dokładnie tak jak uderzenie w piłeczkę wykonuje golfista. Wymienione wyżej techniki odnoszą się do sytuacji, gdy opona leży płasko na podłożu. Natomiast, gdy postawisz oponę, to możesz użyć uderzenia baseballowego jedną lub obiema rękami. Istnieje jeszcze cała gama możliwości wykonania treningu tylko za pomocą młota. Jedno z takich ćwiczeń polega np. na trzymaniu młota obiema rękami lub jedną pod koniec trzonka i przesuwaniu palców ku obuchowi, a następnie spowrotem. Istnieją oczywiście również bardziej dynamiczne przykłady ćwiczeń z samym młotem :) Ponieważ Sledgehammer workout staje się bardzo popularny, to można natknąć się już na ten trening w niektórych siłowniach, np. w ramach treningu Crossfit. By dobrze poznać technikę treningu z młotem można również skorzystać z porad specjalistów dostępnych np. na YouTube.
