Spalanie tkanki tłuszczowej, jak i cały metabolizm, jest procesem dosyć skomplikowanym. Warto jednak poznać pewne jego aspekty, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym ciele podczas ćwiczeń i co sprawia, że aktywność fizyczna jest najlepszym sposobem na uzyskanie pięknej sylwetki.
Wszyscy wiemy, że z pożywienia czerpiemy niezbędną do życia energię, ale proces jej wytwarzania często pozostaje tajemnicą. Idealnie byłoby, gdyby organizm najchętniej zużywał swe rezerwy tłuszczowe, które przecież gromadzi m.in. w celu dostarczenia nam energii. Jednak najpierw zużywane są węglowodany, ponieważ to właśnie te związki są dostępne dla wszystkich tkanek, w odróżnieniu od kwasów tłuszczowych. Z tego też powodu podczas ćwiczeń najpierw przetwarzane są na energię węglowodany, a dopiero potem spalany jest tłuszcz. Szacuje się, że przez pierwsze 20 minut treningu aerobowego spala się w 80% węglowodany a w 20% tłuszcz. Jeśli chcemy, by nasze ćwiczenia zaowocowały zmniejszeniem tkanki tłuszczowej, to musimy regularnie ćwiczyć powyżej 20 minut. Pomiędzy 20 a 40 minutą ćwiczeń energia czerpana jest w 50% z węglowodanów a w 50% z tłuszczu. Natomiast powyżej 40 minut treningu – energia w 80% pochodzi z tłuszczu. Dlatego też najlepiej jeśli na naszą aktywność fizyczną przeznaczamy jednorazowo ok. 60 minut.
Tempo metabolizmu kwasów tłuszczowych wzrasta nie tylko w czasie ćwiczeń, ale aż przez 48 godzin po ich zakończeniu. Dzieje się tak z powodu zmniejszonej produkcji insuliny, a to właśnie ten hormon bierze udział w odkładaniu tkanki tłuszczowej. Jeśli zatem pragniemy uzyskać szczupłą sylwetkę i spalić nadmiar tkanki tłuszczowej, powinniśmy ćwiczyć 3 razy w tygodniu po 60 minut, a pomiędzy ćwiczeniami – zdrowo się odżywiać.